Nasz Świat...Nasze życie...
Członek Akatsuki
zgłodniałem po wczorajszym pijaństwie daj bażanta królika lubię bardziej przypieczone <lol>
Offline
Była Członkini Akatsuki
sam sobie weź. nie jestem kelnerką *powiedziała zła, że ktoś ją obudził*
Offline
Członek Akatsuki
pamiętasz co się stało z sakom chyba ??????
Offline
Była Członkini Akatsuki
tak wychlałeś mi całą *pokazała język*
Offline
Członek Akatsuki
to samo zrobię z żarciem <i zjadł wszystko co zdołał a potem wyklinał i tarzał się z bulu > Brzucha
Offline
Była Członkini Akatsuki
masz za swoje *pokazała mu język*
Offline
Członek Akatsuki
Dobra kończę z piciem i obżarstwem w pewnym stopniu <mówi z uśmiechem na twarzy>
Offline
Była Członkini Akatsuki
ehhh <mruknęła wypijając kolejną butelkę sake >
Offline
Była Członkini Akatsuki
witajcie *uśmiechnęła się Konan w cieniu*
Offline
Członek Akatsuki
Chciałem przeprosić cię konan za to co w szkole się stało oki
Offline
Była Członkini Akatsuki
// może by tak na PW napisać a nie w karczmie? XP //
Offline
Członek Akatsuki
tutaj jest atmosfera <muwi z uśmiechem na twarzy>
Offline
Była Członkini Akatsuki
a co nie podoba ci się?<uśmiechnęła się tajemniczo>
Offline
Członek Akatsuki
hmmm jagby to powiedzieć uważałem że tu jest właściwe miejsce <powiedział
tajemniczo>
Offline
Była Członkini Akatsuki
a teraz jak myślisz?<dodała z ciemnego kąta>
Offline