Nasz Świat...Nasze życie...
Mistrzyni zabawy z życiem..
Nie zwróciła na niego uwagi, usiadła koło Konan i poprosiła gospodynię o warage. Ta nieco przestraszona obecnością drowa w karczmie podała jej szybko napitek.
Offline
Członek Akatsuki
hrrrr <pomyślał mam to gdzieś przeklinam na forum mniej niż w bajce > <i zaczoł się śmiać poraz pierwszy od wielu lat>
Offline
Była Członkini Akatsuki
Ohayo Anaro*powiedziała do swojej "siostry" * Witaj Animael *odezwała się do dziewczyny wchodzącej do karczmy.
- witaj Konan - odezwała się kapłanka wody.
- co u was? - zapytała Konan(ka)
Offline
Mistrzyni zabawy z życiem..
Kiwnęła głową Konan na powitanie, drgnęła na widok Animael, nie miała zaufanie do kapłanów wody.
Offline
Była Członkini Akatsuki
rozejrzała się po karczmie jej niebieskie oczy nie ominęły niczego. Złożyła ręce jakby miała zaraz wykonać jutsu ale nie dokończyła. Odsunęła się w cień.
Offline